Data urodzenia: 06.01.2008
Ojciec: Eskywere CINDERELLA MAN
Matka: High Flyer’s AIDA
Hodowca: Jan Albers, Holandia
Właściciel: Agnieszka Nowak - Patyniak
Tytuły: Zwycięzca Europy 2011 i 2012, Interchampion, Champion Polski, Rumunii, Słowacji, Węgier, Młodzieżowy Champion Polski, Zwycięzca Polski  ‘10 i ‘11, Zwycięzca Klubu: Czech, Polski ‘09,’10, Węgier

 

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

Właściwie cała historia powinna dotyczyć przyjaźni. Dziwne? Nie, ponieważ bez przyjaźni i prawdziwej pasji hodowców nie byłoby mowy o sukcesach High Flyer’s VELVET, czyli Hagi. Gdyby nie podróż kilkanaście lat temu wraz z Magdą Świętoń do Holandii i poznanie Jana Albersa, naszych sukcesów z welshami prawdopodobnie by nie było. Magda Świętoń, jak większość osób wie, jest cenionym sędzią oraz groomerem i to razem z nią w 1998 roku podjęłyśmy podróż do kraju tulipanów, aby poznać  kultową hodowlę terierów i wymienić doświadczenia. Holender, Jan Albers, będący osobą nad wyraz skromną, jest czołowym hodowcą wielu ras terierów i to jego właśnie postanowiłyśmy odwiedzić. Od kilkudziesięciu lat hodowla „High Flyer’s” stanowi czołówkę welshy, lakelandów, norwich czy norfolk terierów, nie tylko jako wybitnych psów wystawowych ale również dających początek wielu świetnym hodowlom.
 

Haga nie jest pierwszą wielką welshową gwiazdą Aluzji. Zapewne są sędziowie i hodowcy pamiętający rewelacyjnego High Flyer’s GREAT PRETENDERA –TOP Terriera Polski, TOP Terriera Czech - psa odnoszącego sukcesy w latach ‘98-’99, którego w rodowodach mają najwspanialsze welshe kontynentu. Pies ten jest nota bene także pradziadkiem naszej bohaterki.
 

Wciąż towarzyszy nam inna legenda welshowego świata CAESAR, pies z którym dwukrotnie sięgnęłam po tytuł Zwycięzcy Europy w 2000 i 2003 roku oraz po Zwycięstwo Świata weteranów w 2006. Urodził się w styczniu 1998 roku. Chwały przysporzyła mi także HOP TO HUNGARY Aluzja – v-ce Zw. Świata z Amsterdamu, Zw. Świata Weteranów , będąca w rękach Petera Annusa.
Trudno nie uznać za gwiazdę sprowadzonego ze Szwecji Hot Riot’s LAPDOG’a. Przyjechał już jako champion tego kraju, dodatkowo od dwóch lat dzierżył tytuł TOP WELSH TERRIER of Sweden.
 

Już jako „Aluzyjny” został Championem Polski, Holandii, Niemiec. Jest ojcem m.in. Młodz. Zwycięzcy Świata FRITZ’a v.Hohen Flur.
Doskonale pamiętam dzień, gdy pojechaliśmy w kwietniu 2008 roku wraz z moim mężem Andrzejem do Holandii. Celem wizyty była wymiana szczeniąt.W zamian za lakelanda z mojej hodowli LET’S GO Aluzja, do Polski miał przyjechać welshyk z przydomkiem „High Flyer’s”. Do wyboru hodowca pokazał mi dwie dziewczyny. Pierwsza, półroczna, naprawdę robiła świetne wrażenie i być może to ona by biegała po naszych ringach, gdyby nie to, że za chwilę Jan przyniósł małą kudłatą zadziorę. W ciągu 3 sekund stwierdziłam, że tylko TA. Wolę nie wiedzieć, który hodowca przestał mnie lubić w tej chwili, bo sunia była od dawna zarezerwowana.
Muszę nieskromnie się pochwalić, że układ wymienny był korzystny nie tylko dla mnie.
 

Mały lakeland, który został u Jana jest jednym z najwybitniejszych psów tej rasy w Europie; w 2010r. był Najlepszym Terrierem w Holandii i 4 TOP DOG of Holland 2010. Jest Zwycięzcą Europy, ma też na swoim koncie kilkanaście BISów.
 

Wracając do małej welsh terierki. High Flyer’s VELVET nazwana została przez mojego męża Andrzeja, na cześć kraju pochodzenia, Hagą. Z aksamitu to w niej niewiele. Temperament ma typowo welshowy, z tym charakterystycznym dla tej rasy poczuciem humoru.





























​
 

​

​

​

​

Pierwsza wystawa Hagi była specyficzna. Na ringu u pani Joanny Szczepańskiej–Korpetty (po latach składam podziękowania za cierpliwość) skacząc udawała piłkę… zmiękła dopiero po 7 okrążeniu. Wygrała rasę, po czym zwiała z ringu i… zaczepiała dobermany. Na finałach pokazała jednak, że jest psem, który zrozumiał o co chodzi w tej zabawie. Zajęła 3 miejsce w Best In Show Juniorów i 2 miejsce w grupie. I tak się zaczęło…
Haga lubi się pokazywać i kocha ludzi. Wystawianie się nie sprawia jej przykrości. Potrafi niemiłosiernie się „nakręcić” widząc psy z grzywkami, no i jej „ukochane” yorki. Cóż się dziwić? Terier to terier i duszę ma rogatą.
 

Trudno jest mi policzyć ile razy zajęła lokatową pozycję w grupie (co najmniej kilkadziesiąt) i ile razy ją wygrała. Są jednak wystawy, których wygranie szczególnie pamiętam. Do takich zaliczam Klubową Wystawę Terrierów w Czechach, gdzie Haga wygrała Best In Show. Kto wystawia w Czechach, szczególnie na klubówkach, doskonale wie jak duży to wyczyn. Od ponad 20 lat uważam, że tytuł Zwycięzcy Klubu jest jednym z najbardziej prestiżowych. Velvet ma ich kilka: dwukrotnie zdobyła Zw. Klubu Polski, a także Zw. Klubu Węgier i Czech. Haga ma szczęście do dobrych sędziów, dlatego większość jej tytułów stanowi dla mnie dumę. Wygrywała III grupę u arbitrów z całej Europy, Australii, a także Ameryki.
 

Mając psa, z którego jest się dumnym, hodowca chce się pochwalić nim całemu światu. W tym celu, wyrusza na wystawy światowe. Haga swoją pierwszą światówkę „zaliczyła” w Bratysławie. Występ zakończyła na 3 lokacie. Co było sporym sukcesem zważywszy na jej wiek i naprawdę mocną obsadę w klasie.
W Herning w Danii, gdzie odbyła się kolejna wystawa światowa, Haga otrzymała zwycięstwo w klasie, o czym piszę z dumą, gdyż sędziowała znakomita hodowczyni tej rasy. Długo będę także wspominać wystawę światową w Salzburgu. Z winy organizatorów na ring weszłam praktycznie w ostatniej chwili, z nieuczesaną do końca suką. A mimo to, w licznej i godnej stawce, zajęła 2 miejsce!
 

Haga pokazywała też swoje wdzięki na wystawach europejskich. W 2011 roku w holenderskim Leeuwarden została Zwyciężczynią Europy. W tym roku w Bukareszcie powtórzyła sukces i po raz drugi została Zwyciężczynią Europy. I jakby nie patrzeć, po aluzyjnym podwórku biega obecnie dwóch podwójnych Zwycięzców Europy: High Flyer’s VELVET i 15-letni CAESAR, chociaż w jego wypadku słowo „biega” jest lekkim nadużyciem.
Velvet jest psem, którego sukcesy nie są przypadkowe. To efekt doświadczenia jej hodowcy, który doskonale wiedział, jakie linie chce połączyć i co dzięki temu chce osiągnąć. Jest to również efekt tego, co hodowcy nazywają „szczęściem hodowlanym”. Sukcesy tej suki to wiele godzin pracy z nią. I tutaj znowu pojawia się teza, którą postawiłam na początku artykułu. Nie byłoby sukcesów, gdyby nie pomoc życzliwych osób. To dzięki Kaśce Ferencowicz, która podczas mojej niedyspozycji perfekcyjnie przygotowała Hagę do światówki w Herning, czy w Salzburgu oraz na Euro Dog Show w Holandii- sukces nie byłby możliwy.
Do tej pory Haga miała jeden miot. Na ojca szczeniąt wybraliśmy wybitnego szwedzkiego psa Hot Riot's LAPDOG. 14 lutego 2011 r. urodziły się dwa szczeniaki, które mają już ukończone Championaty Młodzieży (suka w Słowacji, piesek w Polsce). Oba sprawdzają się też na polowaniach. W tym roku planujemy kolejne krycie Hagi starannie wybierając reproduktora.
​​

Haga ma już godnego następcę, a raczej konkurenta. Nasz młodziutki TOTOLOTEK Aluzja na swojej pierwszej wystawie w życiu (w wieku 9 miesięcy) wygrał z nią rasę, a następnie, wybrany przez australijską hodowczynię rasy panią Diane Barclay, zajął 2 miejsce w grupie.. Został też Młodzieżowym Zwycięzcą Europy ‘12. Ma też na swoim koncie wygraną Best in Show Juniorów oraz Zwycięstwo Grupy.

 

Co sędziowie najbardziej cenią u Hagi? W sumie każdy element jej budowy. Ja uważam, że jej atutem jest górna linia i doskonałe kątowanie kończyn, podkreślone przez świetną szatę. Ma też to coś, co pozwala jej zostać zauważoną nawet na wielkim ringu, mimo niewielkiego wzrostu. Coś, co można nazwać „iskrą Bożą”.
High Flyer’s VELVET  to diamencik w Aluzji ale obiecujemy, że nie ostatni. Mam też nadzieję, że dalej będziemy mogli sławić imię terierów walijskich z Polski, co czynimy nieprzerwanie od 14 lat.