Data urodzenia: 22.08.2008
Ojciec: ULRIK v.d. Wijsterhoeve 

Matka: Ch.Pl., Ch.Rus., Mł.Ch.Pl. CARMEN Słodki Urwis
Hodowca i właściciel: Dagmara Oraczewska
Tytuły: Interchampion, Młodzieżowy Zwycięzca Świata ‘09, Champion Litwy, Polski, Słowacji, Zwycięzca Litwy ’11, Polski ’10, Słowacji ’12,  Młodzieżowy Champion Litwy, Polski, Młodzieżowy Zwycięzca Polski ’09

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

Moja przyjaźń ze zwierzętami sięga korzeniami okresu dzieciństwa. Umacniały ją częste wyjazdy na wieś do dziadków. Chętnie obserwowałam jak rodziły się u nich zwierzęta, a potem jak się rozwijały i dorastały. Najbliższe  mojemu sercu były psy. Miałam z nimi dobry kontakt i nawet te „najgroźniejsze” szybko nauczyły się czerpać radość z naszych kontaktów. Powoli zaczynała we mnie kiełkować żyłka hodowcy. W okresie dzieciństwa poznałam pierwszego jamnika długowłosego standardowego, którego właścicielem był mój dziadek. Od tego czasu wiedziałam jaką rasę podziwiam i kocham najbardziej.
​

Na swojego własnego jamnika musiałam jednak długo poczekać. Kłopoty z alergią mojego brata, a później okres wychowania własnych dzieci spowodował odsunięcie w czasie momentu nabycia wymarzonego pupila.
 

Od chwili założenia hodowli w 2006 roku wiedziałam, że zależy mi na prowadzeniu linii zdrowych psów, koło których nikt nie przejdzie obojętnie. Suczkę, protoplastkę moich jamników długowłosych standardowych zakupiłam w hodowli Słodki Urwis, własności Małgorzaty Pawluczuk. CARMEN Słodki Urwis wychowała wiele pięknych i utytułowanych potomków, sprawiając mi tym samym mnóstwo radości i satysfakcji. Największe sukcesy wystawowe osiągnął jej syn, EROS Dagi Dog, którego ojcem jest holenderski pies ULRIK v.d.Wijsterhoeve. W miocie Carmen i Ulrika urodziło się 6 szczeniąt. Czworo z nich zostało championami, w tym dwoje interchampionami. Eros od pierwszych tygodni życia wyróżniał się dumną postawą i żywiołowym temperamentem. Był bardzo kontaktowym maluchem, zawsze chętnym do współpracy. Na moje szczęście wkupił się w łaski męża, dzięki czemu pozostał w rodzinie. Ta decyzja była strzałem w dziesiątkę.

Eros przygodę z wystawami rozpoczął jako 6 miesięczne szczenię. Szybko został zauważony w ringach honorowych i już w klasie szczeniąt otrzymywał premiowane lokaty. Jako młodzieniec szybko ukończył Młodzieżowy Championat Polski i Litwy, często pokonując dorosłe, utytułowane psy. Jego uroda i elegancja zostały nagrodzone na światowej wystawie w Bratysławie w 2009 roku. W stawce kilkunastu psów Eros został Młodzieżowym Zwycięzcą Świata. Tytuł ten sprawił mi dużo radości zwłaszcza, że jako młody stażem wystawca i hodowca nie spodziewałam się takiego sukcesu. Radość moja była jeszcze większa po kolejnym porównaniu, kiedy to słowacki sędzia Peter Psotny zdecydował, że to właśnie Eros pokonując dorosłych Zwycięzców Świata, zostanie Zwycięzcą Rasy na tej prestiżowej wystawie.
 

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

Kolejne występy mojego wychowanka potwierdzały jego klasę. Został Młodzieżowym Zwycięzcą Polski w 2009, Zwycięzcą Polski w 2010, Zwycięzcą Litwy w 2011 i Zwycięzcą Słowacji w 2012. Ukończył Championaty Polski, Litwy i Słowacji. Zdobywając wiele CACIBów wypracował sobie tytuł Interchampiona. Wielokrotnie zajmował lokaty na finałach grupy IV. Z całą pewnością przyczynił się do rozpropagowania mojej hodowli.
Do wystaw przygotowuję Erosa sama. Codzienna pielęgnacja, dbanie o zdrowie i dobre żywienie powodują, że nie muszę się zbytnio napracować, aby wyglądał efektownie. Zawsze zależy mi, żeby mój pies cieszył oko każdego dnia, a nie tylko w czasie pokazów.
 

Prezentacją mojego pupila również zajmuję się sama. Jest to dla mnie duża przyjemność i uważam że dobry, codzienny kontakt z własnym psem jest najlepszą gwarancją sukcesu. Oczywiście początkowo musieliśmy włożyć w naszą współpracę dużo wysiłku. Nic nie przychodzi samo. Jednak dzięki naturalnej dla Erosa potrzebie pracy i łakomstwu szybko osiągnęliśmy poziom, który pozwolił nam zostać zauważonym. Jego sympatia do ludzi i brak stresu w towarzystwie dużej ilości psów ułatwiają nam zadanie. Odnoszę wrażenie, że wystawy to jego żywioł.
 

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

​

Na co dzień Eros sprawdza się jako pies rodzinny. Żyje w zgodzie z całym stadem. Uważa się też za jego przywódcę. Władzę utrzymuje jednak w sposób pokojowy mimo, że przestrzeń dzieli jeszcze z dwoma samcami i pięcioma suczkami. Ponieważ w naszym domu pojawiają się szczenięta Eros ma szansę sprawdzać się jako wychowawca. Jest bardzo dobrym wujkiem, zawsze chętnym do zabawy i gonitw. Jego energia wydaje się być niewyczerpana i to właśnie czas odchowu maluchów jest dla niego najszczęśliwszym okresem. Wspólne kopanie dołków i szarpanie sznurków sprawia mu dużo frajdy i pozwala w łatwy sposób wyładować energię.
Eros doskonale dogaduje się też z dziećmi, szczególnie z moją najmłodszą córką, która podobnie jak ja połknęła wystawowego bakcyla i ma w sobie żyłkę hodowcy.
Wielokrotnie zabierałyśmy też naszego psa do szkoły, aby inne dzieci, które nie mają na co dzień możliwości obcowania z czworonogami, mogły pocieszyć się jego towarzystwem. Okazało się, że Eros ma w sobie dużo delikatności i wyczucia również w stosunku do dzieci niepełnosprawnych.
Moja hodowla w większości oparta jest na linii prowadzonej od CARMEN Słodki Urwis. W związku z tym młode suczki, które pozostały w moim domu są zbyt spokrewnione z Erosem, aby mogły w przyszłości urodzić jego szczenięta. Dla niego planuję sprowadzić partnerkę z obcą krwią. Uważam, że warto wykorzystać tego wyjątkowego chłopaka do powielenia genów, które w sobie niesie. Chciałabym, aby inni miłośnicy rasy mieli szansę posiadać jego potomstwo i tak samo jak moja rodzina czerpać z tego faktu radość.
 

EROS Dagi Dog to w tej chwili ponad czteroletni samiec. Jest w okresie, kiedy może na wystawach jeszcze dużo wywalczyć. Zostaje mi mieć nadzieję, iż w dalszym ciągu nasze wspólne wyjazdy i wystawy będą dla niego przyjemnością. Przed nami następne światówki, międzynarodówki, krajówki… do czasu, kiedy inny rodzaj aktywności będzie dla niego ważniejszy :)